Wiele osób daje sobie radę z remontem mieszkania. Część osób jednak boi się, wręcz zastanawia się jak położyć płytki. Wynika to z tego, iż obawiamy się poniesienia kosztów, oraz nieprofesjonalnego wykonania, które będzie zauważalne na pierwszy rzut oka.Często zastanawiamy się jak położyć płytki, aby końcowy efekt był zadowalający. Odpowiedź jest prosta, trzeba zaczerpnąć trochę wiedzy na ten temat i pozwolić sobie na to, by kiedyś był ten pierwszy raz. Aby przystąpić do kładzenia płytek potrzebne są nam oczywiście płytki, zaprawa zwana także klejem, zębata paca, gumowy młotek, krzyżyki dystansowe, poziomica, fuga, oraz wiertarka z przecinakiem. Zatem jak położyć płytki, by samemu sobie pogratulować efektu końcowego? Od dołu ściany nakładamy pacą zaprawę w ten sposób, aby jej grubość była taka sama po całej powierzchni. Następnie równo przykładamy i dociskamy płytkę, a po jej przyklejeniu delikatnie stukamy gumowym młotkiem, który głuchym dźwiękiem oznajmia, że płytka jest dobrze przyklejona. Niejednokrotnie zastanawiamy się jak położyć płytki w równych odstępach. Dlatego przy następnych używamy krzyżyków, tworzą one równy dystans, który później wypełni fuga. Proces powtarzamy do całkowitego wypłytkowania, sprawdzając poziomicą równość ściany.
