Otyłość stanowi coraz większy problem wśród dzieci i młodzieży oraz osób dorosłych w Polsce. Przyczyny tego stanu rzeczy są różne. Przede wszystkim za winowajców uchodzą zła dieta oraz brak ruchu. Co więcej, zajęcia wychowania fizycznego w szkołach wcale nie poprawiają tego stanu rzeczy.
W niektórych przypadkach w grę wchodzi jedynie odchudzanie bez ćwiczeń. Często chodzi o niechęć do jakiejkolwiek formy ruchu, czasem przeciwwskazaniem jest stan zdrowia. Na przykład jako aktywność fizyczną zaleca się chodzenie z kijami lub zwykłe spacerowanie. Nie obciąża się wtedy stawów. Nie ma jednak cudów i żeby waga porządnie zeszła w dół, a efekt utrzymał się na dłużej, trzeba choć minimalnie się ruszać. Kiedyś dzieci więcej biegały po podwórku, dziś żyje się nieco inaczej. Technologia, zarazem ułatwia odchudzanie bez ćwiczeń, a także to z uwzględnionym treningiem, jak i je utrudnia. Jak to możliwe? Po pierwsze w sieci znajdziesz niesamowitą ilość zdrowych przepisów niemal na każdą z dostępnych na świecie diet. Z drugiej strony smartfony i tablety pochłaniają czas i energię na tyle skutecznie, że trudno się od nich oderwać. I zamiast iść do parku, zostajesz na kanapie i Twoje dziecko podobnie. Trochę winna jest także siedząca praca, w której spędza się coraz więcej czasu. A jak już w końcu wraca się do domu, to tylko po to, by zalec na kanapie z telefonem w ręku. W szkołach z kolei dzieci nagminnie nie ćwiczą na lekcjach, a i te zajęcia prowadzone są, z braku innych stosownych miejsc, na korytarzu.
Dieta to najważniejsza sprawa, gdy chodzi o budowanie odporności. Podobnie w przypadku rozprawiania się z nadwagą. Odchudzanie bez ćwiczeń również jest możliwe, ponieważ to, co jesz, najbardziej wpływa na Twoją figurę. Warzywa, owoce, tłuszcze, białka, a nawet węglowodany – to wszystko jest potrzebne, aby pozostać w dobrym zdrowiu. Mniej zdrowe produkty zastąpi się ich bardziej fit zamiennikami. Ciemny chleb zamiast białej bułeczki, makaron z mąki z pełnego przemiału zamiast zwykłego przennego. Po jakimś czasie ta zmiana wejdzie w krew i przyniesie rezultaty. Nie tylko zgubisz kilka dodatkowych centymetrów w pasie, ale dostarczysz sobie więcej błonnika. Jak wiadomo ułatwia on i przyspiesza trawienie. Odchudzanie bez ćwiczeń zakłada picie dużej ilości wody, przynajmniej dwóch litrów dziennie. Jeśli jeszcze tego nie wiesz, to wszelkie soki, nawet te wyciskane nie są najzdrowsze w nadmiarze. Zupełnie wykreślić z listy zakupy trzeba słodkie napoje gazowane.
Nie warto także słodzić kawy bądź herbaty. Do każdego posiłku dodawaj porcję ulubionych warzyw. W miarę możliwości postaw na sezonowe produkty. Do łask ostatnio wracają kiszonki, które działają jak naturalne probiotyki. Jadłospis należy urozmaicać, ale jeśli nie lubisz, dajmy na to, brukselki, to nie ma się co zmuszać. Jedzenie to przyjemność, nie katorga. Gdy ułożysz dietę odchudzającą z samych nielubianych składników, szybko z niej zrezygnujesz. Czasem organizm sam podpowiada, czego potrzebuje, trzeba tylko dobrze się w niego wsłuchać. On wie, co mu aktualnie posłuży.
